Msza Irlandzka "U Franciszka"
23 czerwca 2007 r. w Namysłowie z i inicjatywy Konsulatu Irlandii w Poznaniu, Fundacji Kultury Irlandzkiej i Urzędu Miejskiego w Namysłowie uroczyście odsłonięto kamienną tablicę upamiętniającą żołnierzy 3. Pułku Cudzoziemskiego „Legionu Irlandzkiego” oraz ich współtowarzyszy broni z 17. Dywizji gen. Puthoda.
Przed pięciu laty napis na zielonym granicie zawisł na ścianie byłego namysłowskiego klasztoru franciszkańskiego dzięki energicznym działaniom Krzysztofa Schramma, prezesa Fundacji Kultury Irlandzkiej i jednocześnie sekretarza Konsulatu Irlandii w Poznaniu.
Namysłowski klasztor franciszkański stał się we wrześniu 1813 r. miejscem internowania wiernych Napoleonowi i walczących o polski Śląsk żołnierzy – Francuzów, Irlandczyków, Polaków i bonapartystów innych narodowości. Skąd na Śląsku wzięli się w czasach Napoleona Irlandczycy? Jaki są ich związki z Polakami? W 1806 roku, po klęsce Prus pod Jeną, zasadniczy korpus Legionu Irlandzkiego tworzyło ok. 1200 Polaków i 300 Irlandczyków – jeńców, wspólnie i masowo dezerterujących z armii pruskiej. Ci drudzy trafili na Śląsk, bo po upadku powstania irlandzkiego w 1798 r. zostali zesłani na mocy porozumienia króla Anglii Jerzego III z królem Prus Fryderykiem Wilhelmem III do prac przymusowych w kopalniach śląskich.
Żołnierze 3. Pułku Cudzoziemskiego „Legionu Irlandzkiego” i 17 Dywizji gen. Puthoda w czasie kampanii na Śląsku i Łużycach w 1813 r. walczyli bohatersko w bitwach pod Budziszynem, Lwówkiem Śląskim, Wilczą Górą k. Złotoryi , Wrocławiem(Żernikami). Po klęsce w walce z rosyjskimi korpusami pod Płakowicami przebywali w niewoli w Namysłowie. Do 2007 r. internowanie w klasztorze w Namysłowie 1000 szeregowców i podoficerów oraz 22 oficerów z 17 Dywizji Puthoda (w tym 3 Pułku Cudzoziemskiego Legionu Irlandzkiego) nie było szerzej znane zawodowym historykom.
Odsłonięta 23 czerwca 2007 r. w Namysłowie tablica to pierwsza tego typu pamiątka w Polsce związana z szeroko pojmowanym tzw. „Legionem Irlandzkim” i jedyna trójjęzyczna tablica pamiątkowa (w tym w języku irlandzkim) w naszym kraju. Jej projektantem był namysłowski artysta plastyk, Kazimierz Antoni Drapiewski. Widniejący na zielonym granicie (symbol wolnej Irlandii) złoty znak graficzny składa się z harfy – godła Irlandii; zdobnej litery „N” – znaku cesarza Napoleona oraz liści dębu – symbolu męstwa.
Przed zbliżającą się piątą rocznicą wmurowania tablicy dla „Legionu Irlandzkiego” w „Dzień Św. Patryka”(17 marca o godz. 18.00) w kościele p.w. Św. Franciszka i Św. Piotra z Alkantary odprawiona została uroczysta msza święta w intencji żołnierzy Legionu Irlandzkiego oraz namysłowian pracujących w Irlandii. Mszę zamówili fundatorzy pamiątkowej tablicy - Konsulat Irlandii w Poznaniu i Fundacja Kultury Irlandzkiej. W czasie liturgii młodzież I LO w Namysłowie odmówiła piękne i oryginalne staroirlandzkie modlitwy w tłumaczeniu Ernesta Brylla. W trakcie mszy o historii Legionu Irlandzkiego opowiedział ks. Proboszcz Jacek Dziadkiewicz, a kazanie poświęcone żywotowi Św. Patryka wygłosił solenizant - ks. Patryk Olejnik. Ponieważ była to również msza w intencji ks. Patryka - w uroczystej koncelebrowanej mszy uczestniczyła także parafialna schola „Kwiatki Świętego Franciszka”. Podczas uroczystości złożenia wieńców i wiązanek – uczniowie I LO recytowali wiersze i zaśpiewali starą pieśń irlandzką. Podczas uroczystości wieczornych przy pamiątkowej tablicy odtworzono przygotowane przez młodzież fragmenty muzyczne inspirowane folklorem „Zielonej Wyspy”. W sobotniej mszy uczestniczyli wojewoda opolski Ryszard Wilczyński z rodziną, starosta namysłowski Julian Kruszyński oraz wiceburmistrz Andrzej Galla z małżonkami. Na zakończenie uroczystości starosta namysłowski wygłosił mowę poświeconą udziałowi Legionu Irlandzkiego w walce o wolność Śląska w czasach napoleońskich i ważnej roli namysłowskich regionalistów w jej wyjaśnianiu i propagowaniu. Jeszcze nigdy w historii Namysłowa tylu wiernych nie modliło się w intencji żołnierzy Legionu Irlandzkiego i bretońskiej 17 Dywizji gen. Puthoda oraz namysłowian pracujących w Irlandii.
Tadeusz Nowak, polonista I LO w Namysłowie
Fot. Dawid Majewski